Do tragicznego wypadku doszło wczoraj późnym popołudniem w Galerii Jurowiecka w Białymstoku.
Około godziny 18:30 mężczyzna spadł z wysokości dwóch kondygnacji. Zespół pogotowia reanimował go przez kilkadziesiąt minut. Niestety bezskutecznie - poinformowało Polskie Radio Białystok.
Poszkodowany miał rany głowy. Policjanci wykluczyli udział osób trzecich w tym zdarzeniu. Mężczyzna miał sam podejść do barierki i skoczyć.
Policyjne dochodzenie ma wyjaśnić, jakie były szczegółowe przyczyny i okoliczności zdarzenia.
opr. (mby)