Już sześć godzin trwają poszukiwania uprowadzonych przed południem 3-letniej Amelki i jej 25-letniej matki Natalii. W sprawę może być zamieszany ojciec dziecka.
Dziennikarz portalu rmf24.pl, dowiedział się, że mężczyzna wypożyczył w środę z wypożyczalni w Łomży samochód, do którego wciągnięto matkę z dzieckiem. Citroena policjanci znaleźli później zaledwie kilka ulic dalej od miejsca uprowadzenia. Według ustaleń rozgłośni, ojciec dziecka miał wcześniej znęcać się nad jego matką.
Z kolei TVN24 donosi, że mężczyzna mieszkał wcześniej w Niemczech z dzieckiem i partnerką.
Kobieta była ofiarą przemocy domowej i uciekła do swojej rodziny. Sytuację traktujemy bardzo poważnie, gdyż właśnie jej grozi teraz największe niebezpieczeństwo
- powiedział dziennikarzom TVN24 nadkom. Tomasz Krupa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Więcej: Porywacze samochód porzucili kilka ulic dalej. Działali na zlecenie obywatela Niemiec? [FOTO]
Na terenie całego województwa trwa w tej chwili policyjna obława. Funkcjonariusze kontrolują samochody na głównych trasach przelotowych. Mogą tworzyć się korki.
W akcję zaangażowani są także mundurowi z innych części kraju. Po południu ogłoszono Child Alert. Osoby, które mają jakiekolwiek informacje na temat porwania, proszone są o pilny kontakt z numerami alarmowi 995 lub 112.
Czytaj też: Gdzie jest Amelka i jej matka? Ogłoszono Child Alert
(mik)