Drużyny z Michałowa i Dobrzyniewa Dużego rozegrały w końcu pierwsze mecze w rundzie wiosennej. Jedna z ekip ma powody do zadowolenia.
MKS Mielnik - KS Michałowo 3:1
- Z wyniku na pewno nie jestem zadowolony. W pierwszej połowie byliśmy jednak zdecydowanie lepszym zespołem, zabrakło jedynie skuteczności. W drugą połowę weszliśmy, jak weszliśmy. Strzelano nam bramkę ze stałego fragmentu gry, a dwie kolejne straciliśmy później po indywidualnych błędach. Jedynego gola zdobyliśmy w końcówce drugiej połowy również ze stałego fragmentu gry - relacjonuje Grzegorz Szymański, trener KS Michałowo.
W następnym meczu Michałowo podejmie u siebie silną drużynę z powiatu białostockiego. Jak na spotkanie z Wasilkowem nastawia się drużyna? - zapytaliśmy.
- Na pewno też będzie ciężko. Dzisiaj mieliśmy braki kadrowe, ale za tydzień już wszyscy powinni być. Mam nadzieję, że będzie dobrze, lepiej niż w meczu z Mielnikiem. Jak zawsze wyjdziemy po trzy punkty, a jak będzie - zweryfikuje boisku - mówi Grzegorz Szymański.
Początek spotkania w sobotę, 14 kwietnia, o godzinie 17.
Orlęta Czyżew - Korona Dobrzyniewo Duże 1:2
Dobrze rundę zaczęli podopieczni Marka Jamiołkowskiego. Korona różnicą jednej bramki pokonała dzisiaj na wyjeździe Orlęta Czyżew, ostatnią drużynę podlaskiej okręgówki.
Następny mecz drużyna zagra na własnym boisku z LZS Narewką. Pierwszy gwizdek sędziego w niedzielę, 15 kwietnia, o godzinie 16.
(mik)