Kierowca audi wyprzedzał dojeżdżając do wierzchołka wzniesienia, zlekceważył również znak ostrzegawczy o łuku drogi. Nie wiedział jednak, że wyprzedza nieoznakowany radiowóz z podlaskiej grupy Speed.
Policjanci z podlaskiej grupy Speed stale patrolują najniebezpieczniejsze odcinki dróg krajowych przebiegających przez województwo podlaskie. Do takich tras należy droga pomiędzy Białymstokiem a Augustowem. 22 listopada około godziny 21.30 w rejonie miejscowości Rybniki kamera nieoznakowanego radiowozu nagrała niebezpieczne manewry kierowcy audi.
Czytaj też: Zapadł wyrok w sprawie śmiertelnego wypadku w Katrynce
Na nagraniu widać jak samochód osobowy wyprzedza na wzniesieniu i dojeżdża aż do jego wierzchołka. Na domiar złego kierujący zlekceważył znak ostrzegawczy o łuku drogi. Jednak to nie wszystkie wykroczenia kierowcy audi. Mężczyzna jechał z prędkością 128 km/h na odcinku drogi, gdzie obowiązuje ograniczenie do 90 km/h.
Jakież było zdziwienie obywatela Litwy, kiedy okazało się, że wyprzedzanym pojazdem jechali policjanci z podlaskiej grupy Speed. 50-letni kierowca został ukarany dwoma mandatami karnymi o łącznej wysokości 800 złotych.
Policjanci po raz kolejny apelują o rozsądek na drodze i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego - czytamy na stronie podlaska.policja.gov.pl.
opr. (mik)