Radni miejscy z Wasilkowa pochyli się dzisiaj nad sprawą wygaszenia mandatu wiceprzewodniczącemu Karolowi Krakowieckiemu. Wezwał ich do tego wojewoda podlaski. Osiem osób sprzeciwiło się przyjęciu uchwały, sześć wstrzymało się od głosu.
Cała historia zaczęła się od obywatelskiego donosu, który trafił do wojewody podlaskiego. Jeden z mieszkańców poinformował Bohdana Paszkowskiego, że Spółdzielnia Mieszkaniowa w Wasilkowie, której prezesem jest wiceprzewodniczący rady miejskiej Karol Krakowiecki, dzierżawi od gminy grunty. W trakcie wyjaśniania sprawy okazało się, że chodzi o nieruchomość, na której znajduje się budynek kotłowni. W listopadzie rada - po zapoznaniu się z opinią radcy prawnego - podjęła uchwałę wyrażającą opinię o braku zasadności stwierdzenia wygaśnięcia mandatu.
Innego zdania był natomiast wojewoda, który skierował do rady wezwanie do wygaszenia mandatu Karolowi Krakowieckiemu. Bohdan Paszkowski na konferencji prasowej zapowiedział, że w przypadku bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu, wydane zostanie zarządzenie zastępcze.
Czytaj też: Radni z Wasilkowa i Michałowa pod lupą urzędników wojewody. Stracą mandaty?
We wtorek Rada Miejska w Wasilkowie zajęła się sprawą wiceprzewodniczącego.
- Kotłownia nie jest moja, a na działce, gdzie stoi nie jest prowadzona żadna działalność gospodarcza - tłumaczył Karol Krakowiecki. - Dlaczego jest prowadzona nagonka na mnie? Komu zależy na odwołaniu mnie z funkcji radnego? - pytał.
Przywołał też podobny przykład sprzed kilku lat z Sokółki. Tamtejsza Spółdzielnia Mieszkaniowa dzierżawiła lokale bibliotece i ośrodkowi pomocy społecznej. Wojewoda nie dopatrzył się wtedy naruszeń prawa przez radnego, który był prezesem spółdzielni.
Rada Miejska w Wasilkowie podziela uzasadnienie stanowiska w sprawie obowiązku wygaszenia mandatu radnego Pana Karola Krakowieckiego przedstawione przez Wojewodę Podlaskiego w piśmie NK_II.4102.2.2020.AR z dnia 19 stycznia 2020 r. wzywającym Radę Miejską w Wasilkowie do podjęcia uchwały w tej sprawie - napisano w uzasadnieniu do projektu uchwały w sprawie stwierdzenia wygaśnięcia mandatu radnego. Pełną treść dokumentu, z odwołaniami do orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego i sądów administracyjnych, można znaleźć na stronie wasilkow.esesja.pl.
Karol Krakowiecki do Rady Miejskiej w Wasilkowie dostał się z okręgu nr 14. W wyborach pokonał Annę Rogalewską (KWW Gmina Wasilków Wspólne Dobro - 119 głosów) oraz Marcina Woroszyło (KWW Nasz Wasilków - Czas na Zmiany - 59 głosów). Przez pewien czas zastanawiał się nawet nad kandydowaniem na burmistrza miasta. Ostatecznie podjął jednak inną decyzję.
- Chciałbym kontynuować jeszcze moją pracę w Spółdzielni Mieszkaniowej. Liczymy na współpracę z miastem, dlatego wystawiamy kandydatów na radnych - powiedział pod koniec września 2018 portalowi Knyszynska.eu.
Zobacz: Karol Krakowiecki nie wystartuje na burmistrza. Znamy nazwisko kandydata
(mik)