Dariusz Piontkowski mówił w poniedziałek w Białymstoku o rekrutacji do szkół ponadpodstawowych.
Minister edukacji przed południem spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej. Uczestniczył w niej też m. in. wicestarosta białostocki Roman Czepe. Tematem była rekrutacja do szkół ponadpodstawowych.
- Nie widzimy poważniejszego problemu z rekrutacją do szkół. Poszczególne samorządy przygotowały zdecydowanie większą liczbę miejsc niż jest absolwentów. Tak jest w Białymstoku, Łomży czy Suwałkach - stwierdził Dariusz Piontkowski. - Gdy okaże się, że ktoś z uczniów w tym pierwszym etapie rekrutacji nie znalazł swojego miejsca, ma prawo przystąpić do drugiego etapu rekrutacji. Może zrobić to często jeszcze do tych samych szkół - zaznaczył szef MEN-u.
Minister @D_Piontkowski w #Białystok - Nie widzimy poważniejszego problemu z rekrutacją do szkół. Poszczególne samorządy przygotowały zdecydowanie większą liczbę miejsc niż jest absolwentów. Tak jest w Białymstoku, Łomży czy Suwałkach. pic.twitter.com/dZjuGQ8MU1
— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOV_PL) July 15, 2019
Minister @D_Piontkowski w #Białystok - Gdy okaże się, że ktoś z uczniów w tym pierwszym etapie rekrutacji nie znalazł swojego miejsca, ma prawo przystąpić do drugiego etapu rekrutacji. Może zrobić to często jeszcze do tych samych szkół. #rekrutacja pic.twitter.com/j7p0erKuyy
— Ministerstwo Edukacji Narodowej (@MEN_GOV_PL) July 15, 2019
Rekrutacja do liceum, technikum i szkoły branżowej 2019 jest w tym roku nietypowa. Biorą w niej bowiem udział dwa roczniki - absolwenci trzeciej klasy gimnazjum oraz uczniowie, którzy ukończyli 8-letnią szkołę podstawową. To skutek przeprowadzonej przez rząd PiS-u reformy edukacji.
Czytaj też: Coś się kończy, coś się zaczyna. Historyczna chwila w SP nr 1 w Wasilkowie [FOTO]
W Białymstoku po pierwszym etapie rekrutacji do szkół ponadpodstawowych zakwalifikowało się 7 744 kandydatów, z czego niemal 4 tysiące to osoby spoza miasta. O miejsce w placówkach starało się jednak około 8,7 tys. uczniów.
Obecnie w stolicy województwa trwa rekrutacja uzupełniająca.
- Każdy gdzieś znajdzie miejsce - zapewniła w rozmowie z portalem Knyszynska.eu Agnieszka Błachowska z Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku. W placówkach prowadzonych przez miasto jest jeszcze 1100 wolnych miejsc.
Zobacz: W tych białostockich szkołach są jeszcze wolne miejsca [LISTA]
We wschodniej części powiatu białostockiego szkoły średnie znajdują się w Michałowie, Supraślu oraz Czarnej Białostockiej. Młodzież z tych miejscowości oraz także z Wasilkowa, Gródka, Dobrzyniewa Dużego i Zabłudowa wybiera często placówki w Białymstoku.
(mik)