Grudzień. Nazwa miesiąca pochodzi od grudy, czyli zamarzniętej wody. Zmienia się wówczas zasadniczo wygląd ziemi w rozumieniu podłoża pól, łąk i lasów. Zwykle mamy już w tym okresie opady śnieżne. A śnieg jest potrzebny, ponieważ jego umiarkowane opady, przykrywając rośliny runa leśnego, chronią je przed przemarznięciem.
Gorzej, gdy jest on obfity i mokry. Taki opad stanowił duże zagrożenie dla lasu, przyczynia się bowiem do powstania wielu szkód, tzw. okiści, która łamie kruche gałęzie drzew.
Większość zwierząt, szczególnie owadów, zapadła już w sen zimowy. Aktywność wśród gałęzi drzew wykazują jedynie niektóre gatunki ptaków pozostających u nas na zimę - mysikróliki, sikorki bogatki i modre, ubogie oraz sosnówki, a także blisko z sikorami spokrewnione raniuszki.
W zimowym lesie spotykamy również ptaki, których nie było tu latem i jesienią. Przylatują do nas z północy mało płochliwe jemiołuszki, z rzadka myszołowy włochate.
W lesie słychać donośny odgłos żerujących dzięciołów rozchodzący się po całej kniei na skutek rezonowania pni drzew, w których poszukują i z których wydłubują larwy owadów. Najczęściej stuka dzięcioł duży. Ale można spotkać również jego kuzynów - dzięcioła czarnego oraz zielonego.
Zwierzęta, które nie zasypiają, szukają pożywienia w lesie i poza nim. Uwaga na dziki, jelenie i żubry!
Przy leśnych dróżkach, pod drzewami, spotkać można delikatnie odgarnięty śnieg i wystające spod niego ogryzione krzewinki borówki i wrzosu. To nieomylny ślad żerowania sarny. Obdarte z kory młode sosenki, ślady siekaczy na gładkiej korze świerka i okorowane drewno sosnowe świadczą o żerowaniu jeleni. Takie uszkodzenia drzew, nazywane przez leśników spałowaniem, są wynikiem wzmożonego zapotrzebowania jeleni na znajdujące się w korze garbniki, wapno i fosfor, a także sole mineralne potrzebne na budowę poroża i kośćca oraz zachowania równowagi biochemicznej organizmu.
Warto odwiedzić las zimową porą wybierając się na pieszą lub narciarską wycieczkę. Okaże się wtedy, że nie cała przyroda zapadła w głęboki sen. Nawet, gdy nie błyśnie nisko zawieszone o tej porze roku słońce, przekonamy się, że w zimowym, grudniowym, lesie jest naprawdę dostojnie i pięknie - czytamy na stronie internetowej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku (www.bialystok.lasy.gov.pl).
opr. (pb)