Policjanci z podlaskiego Archiwum X dążą do wyjaśnienia zabójstwa 30-letniej kobiety w Białymstoku, do którego doszło 19 lat temu. Na podstawie sporządzonych portretów pamięciowych domniemanego sprawcy tej zbrodni, funkcjonariusze poszukują osób, które mogą pomóc w identyfikacji mężczyzny.
Zbrodnia wydarzyła się w sierpniowy wieczór 2001 roku na osiedlu Sienkiewicza w Białymstoku. Wówczas 30-letnia kobieta wracając do domu została zaatakowana i zgwałcona. Na skutek poniesionych obrażeń 30-latka po kilku miesiącach zmarła w szpitalu. Policjanci pracujący wtedy nad rozwiązaniem zbrodni odtworzyli ostatnie godziny z życia Agnieszki D. Kobieta była pielęgniarką i pracowała w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym. Została zaatakowana kilkanaście metrów od swojego bloku tuż po tym, jak odprowadziła kuzynkę na przystanek autobusowy przy ulicy Piłsudskiego.
Jak ustalili śledczy, sprawca wykazywał ogromne zdeterminowanie w swoim działaniu. Mężczyzna zaatakował kobietę pomimo tego, że niedaleko miejsca zdarzenia przebywali mieszkańcy osiedla.
Policjanci na podstawie zeznań świadków sporządzili portrety pamięciowe sprawcy. Zebrane w toku prowadzonego śledztwa informacje wskazują, że był to mężczyzna najprawdopodobniej w wieku około 30 lat, wzrostu około 170 centymetrów, szczupłej budowy, o pociągłej twarzy i ciemnych włosach. Tamtego wieczoru ubrany był w kremową koszulkę polo i ciemne spodnie. W przedstawionych wizerunkach uwzględniona została progresja wiekowa.
Wszystkie osoby, które mogą pomóc w ustaleniu tożsamości mężczyzny proszone są o kontakt z Wydziałem Dochodzeniowo - Śledczym Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku pod numer 47 711 31 20 oraz 47 711 2172, numerem alarmowym 112 lub najbliższą jednostkę policji. Funkcjonariusze deklarują, że wszystkim osobom zapewniają anonimowość.
O tym, że sprawca zbrodni sprzed lat nie może czuć się spokojnie, świadczą sukcesy policjantów z białostockiego Archiwum X. Niedawno pisaliśmy o sprawie zabójstwa dwójki dzieci, którą śledczym udało się prawdopodobnie wyjaśnić pomimo upływu 31 lat. Przed sądem toczy się też sprawa mieszkańca Wasilkowa, który 24 lata temu miał zamordować starszą kobietę.
Czytaj więcej: Mieszkaniec Wasilkowa stanął przed sądem. Odpowiada za zbrodnię sprzed 24 lat, Śledczy są przekonani, że rozwikłali sprawę morderstwa dwójki dzieci sprzed 31 lat
opr. (mik)