Tłum osób zebrał się dziś wieczorem w centrum Białegostoku w proteście przeciwko czwartkowemu orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego.
Zebrani - kilka tysięcy osób - z Rynku Kościuszki ruszyli na ulicę Stołeczną, gdzie znajduje się siedziba Prawa i Sprawiedliwości. Wznosili wulgarne hasła.
Tłum zapalił znicze i skierował się w stronę ulicy Kalinowskiego. Wśród protestujących jest też gruba młodzieży, ktora zachowuje się wulgarnie i uderza deskorolkami w słupy znaków drogowych. Gros osób ma założone maseczki.
Przypomnijmy, w czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis zezwalający na dopuszczalność aborcji w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z konstytucją. - Życie ludzkie jest wartością w każdej fazie rozwoju i jako wartość, której źródłem są przepisy konstytucyjne, powinno ono być chronione przez ustawodawcę - podkreślił w uzasadnieniu wyroku sędzia Justyn Piskorski.
TK wydał orzeczenie w pełnym składzie. Dwóch sędziów - Leon Kieres i Piotr Pszczółkowski - zgłosiło zdania odrębne.
Wniosek grupy posłów dotyczący tej kwestii po raz pierwszy trafił do TK już trzy lata temu. Ze względu na zakończenie kadencji parlamentu uległ on jednak dyskontynuacji. Po raz kolejny wniosek trafił do TK w 2019 r. - złożyła go grupa 119 posłów PiS, PSL-Kukiz'15 oraz Konfederacji.
W czwartek Trybunał rozpoznawał go pod przewodnictwem prezes Julii Przyłębskiej. Po czterogodzinnej rozprawie TK orzekł, że przepis, zgodnie z którymi aborcja jest dopuszczalna w przypadku dużego prawdopodobieństwa ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu jest niezgodny z art. 38 w związku z art. 30 i w związku z art. 31 ust. 3 konstytucji.
Obowiązująca od 1993 r. ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zezwalała na dokonanie aborcji w trzech przypadkach. Jednym z nich było właśnie duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu. Według danych Ministerstwa Zdrowia w 2019 roku w Polsce przeprowadzono 1110 zabiegów legalnego przerwania ciąży, w tym 1074 z tego powodu.
Po czwartkowym wyroku TK w ustawie pozostaną zapisy o dopuszczalności aborcji w momencie, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
Od czwartku w Polsce odbywają się protesty przeciw orzeczeniu TK.
Więcej informacji o proteście: „Je*** PiS”. Wściekły tłum na ulicach Białegostoku. Przepychanki przy katedrze [FOTO]
(PAP)
Autorzy: Sonia Otfinowska, Marcin Jabłoński
(mik)