Zwycięstwo Wasilkowa z trudnym rywalem, remis Czarnych i porażka Gryfa - to wynik sobotnich spotkań drużyn z powiatu białostockiego.
KS Wasilków - Wigry II Suwałki 1:0
Wigry to trudny rywal, bo wzmocniony zawodnikami I-ligowego zespołu Wigier. Za nami ciężki mecz. Dużo było walki. Rywal miał może optyczną przewagę w pierwszej połowie meczu jeśli chodzi o posiadanie piłki. I jeden, i drugi zespół miał swoje sytuacje. W drugiej części meczu to my wyglądaliśmy już lepiej jeśli chodzi o organizację gry. W końcówce meczu udało nam się zdobyć bramkę po pięknym strzale w samo okienko Dawida Ostaszewskiego. Gol był ozdobą tego meczu - mówi Tomasz Kulhawik, szkoleniowiec gospodarzy dzisiejszego spotkania.
KS Wasilków za tydzień zagra na wyjeździe z KS Michałowo.
KS UM Krynki - Czarni Czarna Białostocka 1:1
- Wynik spotkania był dziś dla nas krzywdzący. Uważam, że byliśmy piłkarsko zdecydowanie lepszym zespołem, weszliśmy w końcu na swój poziom, czego do tej pory nie było. Głupio stracona bramka po serii błędów i rzucie rożnym dla przeciwnika i zrobiło się 1:0. Na szczęście jeszcze w pierwszej połowie udało nam się wyrównać. Byliśmy pełni optymizmu. Robiliśmy wszystko, by wygrać spotkanie. Niestety, zabrakło wyrachowania pod bramką, dokładniejszego dogrania. Przeciwnik z pocałowaniem ręki wziął ten remis, a drugą połowę grał w głębokiej defensywie. Choć trzeba przyznać, że piłkarze z Krynek mieli ciekawego gracza z przodu, do którego próbowali zagrywać wszystkie odebrane piłki. Pretensję mam tylko do braku szczęścia i ostatniego, decydującego podania. Za tydzień u siebie będziemy chcieli wejść na zwycięską ścieżkę, rewanżując się Korze Korycin za Puchar Polski - mówi Mateusz Woroniecki, trener Czarnych.
Gryf Gródek - Orlęta Czyżew 3:5
Kolejny mecz zespół z Gródka (trzy punkty na koncie) rozegra za tydzień na wyjeździe z Iskrą Wyszki.
(pb)