To już niemal pewne, że w czwartek rząd ogłosi kolejne restrykcje, które mają pomóc w walce z pandemią koronawirusa. Jakich ograniczeń można się spodziewać?
W Polsce dramatycznie rośnie liczba nowych zakażeń koronawirusem. Tylko w środę odnotowano niemalże 30 tysięcy przypadków i prawie 600 zgonów.
Sprawdź szczegóły: Duży wzrost nowych zakażeń koronawirusem w Białymstoku i w powiecie białostockim. W kraju padł rekord
W związku z fatalną sytuacją epidemiczną rząd myśli nad nowymi obostrzeniami, które w założeniu miałyby uchronić kraj przed najczarniejszymi scenariuszami. Decyzje zostaną ogłoszone społeczeństwu najprawdopodobniej w czwartek. Wtedy też stanie się jasne, jakie czekają nas restrykcje i utrudnienia.
Według ustaleń RMF FM rząd planuje zamknięcie sklepów budowlanych, AGD i meblarskich. Z kolei portal wp.pl donosi, że wieczorem w kancelarii premiera ma się odbyć kluczowa narada, w której wezmą udział także medyczni eksperci.
- Przedmiotem narady jest obecnie kwestia zamknięcia żłobków i przedszkoli, zamknięcia większego obszaru handlu i usług oraz ograniczenia przemieszczania się - przekazał informator portalu wp.pl. Żłobki i przedszkola w przypadku zamknięcia miałyby jednak pozostać otwarte dla dzieci pracowników ochrony zdrowia i służb mundurowych.
Prawdopodobnie zaostrzone ograniczenia będą obowiązywać przez dwa tygodnie - tydzień przed Wielkanocą i tydzień po. Już wcześniej rząd polecił zamknięcie m. in. większości sklepów w galeriach handlowych i obiektów sportowych; do domów ze szkół odesłano też dzieci z klas I-III.
(mik)