W znaku zakazu postoju i zatrzymywania się zawieszonym na ulicy Polnej w Wasilkowie nie byłoby nic nadzwyczajnego, gdyby nie znajdująca się pod nim tabliczka. Jak widać poprawna pisownia, nawet wydawałoby się prostych, wyrazów może sprawiać trudności.
Jeszcze gdy wszystko toczyło się normalnym rytmem, nad ranem i po południu na ulicy Polnej w Wasilkowie panował wzmożony ruch. Znajduje się tutaj bowiem szkoła podstawowa (gdzie uczniowie pilnie uczą się m. in. ortografii), to także miejsce, gdzie wielu mieszkańców robi zakupy. Prawdopodobnie po to, aby przejazd ulicą odbywał się w miarę płynnie, postawiono zakaz postoju i zatrzymywania się.
Nie dotyczy on jednak każdego. Tylko właściwie kogo? Bo co to jest „autobós”? Jeżeli wiecie lub macie jakieś podejrzenia, dajcie nam znać w komentarzach pod tekstem. Tymczasem mieszkańcy i włodarze nie powinni być zaskoczeni, jeżeli do gminy Wasilków znowu przyjedzie ekipa pewnego satyrycznego programu telewizyjnego.
Zobacz też: Miejscowość pod Wasilkowem w programie „Absurdy drogowe” [WIDEO]
Zdjęcie otrzymaliśmy od Sebastiana Ptaszyńskiego, mieszkańca Wasilkowa:
(mik)