Policjanci z białostockiej drogówki zatrzymali 44-latka, który zabrał kluczyki od mercedesa swojej znajomej, po czym wjechał w ogrodzenie. Mężczyzna miał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie.
W pierwszy dzień 2020 roku po godzinie 6 białostocki dyżurny otrzymał informację o 44-latku, który zabrał znajomej kluczyki od auta i odjechał. Na miejscu natychmiast pojawili się policjanci. Mundurowi zauważyli pojazd w rejonie miejscowości Osowicze, który uderzył w ogrodzenie nowo budowanego domu.
Jak się okazało, 44-latek, przyjechał zza granicy do Polski, by świętować. Po imprezie odjechał zabranym autem. Mężczyzna, który kierował mercedesem miał ponad 1,3 promila alkoholu w organizmie. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie przed sądem.
W 2019 roku policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku ujawnili w sumie 529 nietrzeźwych kierowców. Aż 281 odpowiedziało za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, natomiast 248 prowadziło pojazd w stanie po użyciu alkoholu.
Wszystkim kierowcom przypominamy, że nawet odrobina alkoholu może nieodwracalnie przekreślić wszystkie nasze plany i być przyczyną tragedii - przypomina białostocka policja na swojej stronie internetowej (bialystok.policja.gov.pl).
opr. (pb)