Mirosław Bielawski wraca do Polskiego Radia Białystok. Były burmistrz Wasilkowa potwierdził nam tę informację.
Mirosław Bielawski pracował w rozgłośni przez kilkanaście lat - najpierw jako dziennikarz, później jako jej szef. Został zwolniony w 2010 roku przez ówczesnego prezesa Władysława Prochowicza - po tym jak po raz pierwszy (bezskutecznie) kandydował na burmistrza Wasilkowa. Przez cztery lata pracował później jako dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sokółce. W 2014 roku wystartował ponownie i wygrał wybory na włodarza Wasilkowa. Rządził miastem przez cztery lata. Nie udało mu się wywalczyć reelekcji na kolejną kadencję. Mirosław Bielawski przegrał w drugiej turze z Adrianem Łuckiewiczem. Nie powrócił do Sokółki. Od najbliższego poniedziałku ma rozpocząć pracę w Polskim Radiu Białystok.
Aktualizacja, godz. 19.29: Mirosław Bielawski będzie dyrektorem programowym w Polskim Radiu Białystok. - Miałem kilka propozycji. Wybrałem akurat tę. Z wielką przyjemnością tam wracam. Przepracowałem tam 18 lat z sukcesem. Na pomysły jest moim zdaniem jeszcze za wcześnie. Ważna jest podstawowa praca - to, o co walczą media - o słuchacza, czytelnika, żeby podawać dobre, prawdziwe wiadomości zachęcać ludzi do Polskiego Radia Białystok. Uważam, że jest to dobra rozgłośnia, która jest najbliżej ludzi mieszkających w województwie podlaskim. Nie wróciłem do Sokółki. Uważam, że obecny dyrektor dobrze zarządza OSiR-em. Ja sam miałem natomiast inne plany - powiedział nam były włodarz Wasilkowa.
Poprzednim dyrektorem programowym - jednak tylko przez trzy miesiące - był Adam Jakuć. Nie przedłużono z nim umowy m.in. po proteście dziennikarzy.
CZYTAJ WIĘCEJ: Z CKiR w Supraślu do Polskiego Radia Białystok. Ale tylko na kilka miesięcy
- Być może popełnił on jakieś błędy. Ja znam tę firmę, ludzie też mnie znają. Myślę, że będzie mi się tam dobrze pracowało - dodał Mirosław Bielawski.
(pb)