Lampy będą musiały znaleźć się na innej wysokości. Prawdopodobnie czeka nas dodatkowy wydatek w wysokości 200 tys. zł - poinformował dziś na sesji wasilkowskiej rady miejskiej burmistrz Adrian Łuckiewicz. Sprawą oświetlenia ulicznego przy ulicy Grodzieńskiej w Wasilkowie ma się zająć komisja rewizyjna.
Chodzi o lampy pomiędzy ulicami Polną a Zajęczą. Oświetlenie zamontowano w ubiegłym roku, choć ten fragment Grodzieńskiej nie był jeszcze zmodernizowany. Trzeci etap prac ma być wykonywany w tym roku.
- Oświetlenie trzeba będzie wykonać jeszcze raz. To jest dla mnie bardzo niepokojące. Te lampy były stawiane niepotrzebnie - mówił do radnych Adrian Łuckiewicz.
Według niego, będzie się to wiązać z wydatkiem 200 tys. zł.
- To wstępne wyliczenia. W mojej ocenie to była niepotrzebna inwestycja w roku wyborczym. Nie wiem, czemu miała ona służyć - dodał burmistrz.
- Musimy dowiedzieć się, dlaczego wyrzucono 200 tys. zł w błoto - powiedział wiceprzewodniczący Karol Krakowiecki.
- Narażeni jesteśmy na dodatkowe wydatki. Chciałbym, żeby komisja rewizyjna zajęła się tą sprawą i przedstawiała wyniki. Czy celowym było zamontowanie oświetlenia ulicznego przy ulicy Grodzieńskiej? - stwierdził Jarosław Zalejski, przewodniczący rady miejskiej.
Radni jednogłośnie poparli jego wniosek.
Jednym z tematów poruszonym podczas dzisiejszej sesji była też sprawa komunikacji miejskiej. Więcej na ten temat wkrótce na Knyszynska.eu.
(pb)