Kilkadziesiąt osób bawiło się podczas sobotniego pikniku rodzinnego w Jurowcach. Najmłodsi wzięli udział w poszukiwaniach skarbu, a nieco starsi zmierzyli się na piłkarskiej murawie.
- Festyn jest kameralny, stworzony przez pana Krzysztofa, animatora, który na co dzień prowadzi w świetlicy w Jurowcach zajęcia i współpracuje z lokalnym środowiskiem, zachęcając do wspólnego spędzania czasu. Robi to znakomicie, więc i odzew jest spory. Mamy turniej piłkarski i poszukiwanie skarbu. Skarb jest wysoko kaloryczny, ale w wakacje można co nieco kalorii spożyć. Podobno waży dwa kilogramy. Na 20 zaplanowaliśmy wielkie ognisko z kiełbaskami - powiedział nam Wojciech Cymbalisty, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Wasilkowie.
W zabawie wzięło kilkadziesiąt osób, głównie rodzin z dziećmi. Podobne imprezy odbyły się też w ostatnim czasie w Sochoniach i Rybnikach.
Zobacz tekst: Sochonie potrafią się bawić! [WIDEO, FOTO]
(mik)
Piknik rodzinny w Jurowcach: