Wczoraj jeden z Czytelników przesłał do redakcji naszego portalu zdjęcia drzew ściętych przez bobry. O komentarz do sprawy poprosiliśmy leśników.
W poniedziałek jeden z mieszkańców Rybnik, który jest właścicielem pobliskiego lasu, odkrył, że bobry ścięły jego drzewa. Zdaniem naszego Czytelnika skala zniszczeń jest spora.
- Bobry zniszczyły temu człowiekowi cały las. Urządziły tam sobie żeremie. Bobry pojawiały się w okolicy wcześniej. Ale pierwszy raz zdarzyło się coś takiego na aż tak dużą skalę - mówi w rozmowie z naszym portalem mieszkaniec gminy Wasilków.
Szczegóły i zdjęcia w tekście: Bobry w okolicach Wasilkowa. „Pierwszy raz zdarzyło się coś takiego na tak dużą skalę” [FOTO OD CZYTELNIKA]
O sprawę zapytaliśmy przedstawicieli Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku.
- Nie dostaliśmy informacji o takim zdarzeniu. Nie wiem, jak wygląda to żeremie. Być może rzeczywiście jest tak, jak mówią mieszkańcy i jest ono naprawdę olbrzymie. Zawsze istotna jest jednak skala, trzeba to do czegoś porównać. Wiemy, że bobry budują okazałe budowle. Dla nas mogą wydawać się one duże. Gdyby żeremie miało sześć, osiem metrów, to rzeczywiście byłoby duże. Jednak jeżeli ma ono dwa, trzy metry, to nie jest to nic nadzwyczajnego. Oczywiście wszystko zależy od rodziny bobrowej. Bobrów jest coraz więcej, na pewno nie jest to gatunek zagrożony - tłumaczy Jarosław Krawczyk z RDLP w Białymstoku.
- Takie budowle są wszędzie, więc nawet nie ewidencjonujemy tego nigdzie. Nie podejmujemy żadnych działań, po prostu przyjmujemy, że bobry osiedliły się w tym miejscu. Jeżeli są jakieś straty na prywatnych gruntach - wszystko zależy od tego, co spowodowała zgromadzona przez bobry tam woda - może zostać wypłacone odszkodowanie. Jeżeli jednak grunt należy do Skarbu Państwa, to my nie uznajemy, że są to szkody, a jedynie uznajemy, że dany teren zgodnie z naturą został zasiedlony przez bobry - mówi Jarosław Krawczyk.
O aktywność bobrów w okolicach Rybnik zapytaliśmy miejscowych leśników. Jak udało nam się ustalić, nikt w ostatnim tygodniu nie zgłaszał problemów związanych z gryzoniami. Zwierzęta wcześniej również nie sprawiały kłopotów.
Sprawą odszkodowań za szkody wyrządzone przez bobry zajmuje się Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska. Należy też pamiętać, że bobry są zwierzętami chronionymi, a niszczenie wybudowanych przez nich tam i żeremi jest zabronione bez uzyskania zezwolenia.
(mik)