Najbliższe dni będą deszczowe i wietrzne. Meteorolodzy są jednak zgodni, że zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i przypomni o sobie w lutym.
Poniedziałek przyniesie spore opady deszczu, co przy temperaturze sięgającej +6 stopni sprawi, że resztki śniegu znikną z dróg, pól i chodników. We wtorek także upłynie z opadami, choć już mniejszymi. Momentami z nieba spaść może mokry śnieg. Podobnie ma być w nocy ze środy na czwartek.
Z każdym dniem ma się też robić chłodniej. W piątek w ciągu dnia termometry wskażą +1 stopnień. Miejscami w nocy i rano możliwe będą przygruntowe przymrozki. Kierowcy powinni więc zachować ostrożność.
Do tego dojdą też silne podmuchy wiatru.
Do wtorku porywy zachodniego i południowo-zachodniego wiatru mogą osiągać 60-80 km/h na terenie całego kraju. #pogoda #meteo365 pic.twitter.com/c81mlpBtW2
— G R (@strefaGrega) 28 stycznia 2018
Od przyszłego weekendu w regionie także w dzień utrzymywać się będą ujemne temperatury. 5 lutego w nocy słupek rtęci zatrzyma się na -7 stopniach. Z każdym dniem robić ma się mroźniej Arktyczne powietrze z północnego-wschodu kontynentu rozleje się aż po Adriatyk. Niektórzy z synoptyków prognozują spadki temperatur poniżej -15 stopni (w nocy). Ostra zima ma potrwać co najmniej przez drugi i trzeci tydzień lutego.
(is)