Białostoccy policjanci zatrzymali wczoraj siedmiu poszukiwanych. Jeden z nich najbliższe dwa lata spędzi w zakładzie karnym.
Do pierwszego zatrzymania doszło w gminie Zabłudów, około godziny 7.00. Funkcjonariusze z miejscowego komisariatu, w wyniku uzyskanych informacji, w jednym z domów zastali poszukiwanego 27-latka. Mieszkaniec gminy Zabłudów za kradzież z włamaniem ma do odbycia karę roku i 10 miesięcy pozbawieni wolności.
Jednym z poszukiwanych zatrzymanych wczoraj był także mieszkaniec gminy Wasilków. Dyżurny białostockiej komendy po godzinie 7.00 otrzymał informację o młodym mężczyźnie, który miał zaczepiać klientów jednego ze sklepów na osiedlu Piaski. Skierowani na miejsce mundurowi z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku wylegitymowali 19-latka. Podczas sprawdzania danych mężczyzny w systemach policyjnych okazało się, że był on poszukiwany przez Komisariat Policji II w Białymstoku, jest on bowiem podejrzewany o kradzież rozbójniczą, do jakiej doszło w lipcu 2017 roku w sklepie na osiedlu Wygoda. 19-latek trafił do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Teraz dalszym wyjaśnianiem okoliczności zdarzenia zajmują się mundurowi z białostockiej „dwójki”.
Kolejny z poszukiwanych wpadł w ręce mundurowych z Komisariatu Policji w Wasilkowie około godziny 9.20, w jednej z miejscowości w gminie Czarna Białostocka. 47-latek poszukiwany był za znęcanie się i najbliższe dwa lata spędzi w więzieniu.
Białostoccy policjanci zatrzymali również cztery inne osoby. Poszukiwane one były w celu doprowadzenia do aresztu śledczego i odbycia kary za niezapłacenie grzywien - informuje podlaska policja na swojej stronie internetowej (podlaska.policja.gov.pl).
opr. (pb)