Dziś temperatura w regionie spaść może nawet do -10 stopni przy gruncie.
Tak jak informowaliśmy, nad Polskę nadciągnęło chłodne powietrze „zassane” tu z północnego-wschodu. Można oczywiście dostrzec plusy dodatnie takiej sytuacji: mieszkańcy domostw znajdujących się przy nieutwardzonych jezdniach unikną brnięcia w błocie, a psy wyprowadzane na spacery nie będą się tak brudzić. Na niebie za dnia będzie też więcej słońca. Są też i plusy ujemne. Aby mieć ciepło w mieszkaniu, trzeba będzie więcej podkładać do pieca lub podkręcać kaloryfery, co wcześniej czy później znajdzie swoje odzwierciedlenie w portfelu. Lekka, wiosenna kurteczka już nie wystarczy, by ochronić przed chłodem.
Pierwsza taka noc nadejdzie już dzisiaj.
To nie koniec nocnych spadków temperatury. Jutro nad ranem na północnym-wschodzie możliwe będą spadki temperatury o około -10*C. pic.twitter.com/VNmQhU6r8R
— meteoprognoza.pl (@MeteoprognozaPL) 8 stycznia 2018
To jednak nie koniec. Jak przewidują meteorolodzy, nocami w najbliższy weekend słupek rtęci może wskazywać tylko -15 stopni. Sytuacja taka nie potrwa długo, bowiem już na początku przyszłego tygodnia nadejdzie kolejna odwilż.
(pb)