Nawet ponad tysiąc osób mogło wziąć udział w dzisiejszym Orszaku Trzech Króli w Wasilkowie. To publiczne wyznanie wiary, potrzeba nam takich dobrych, pięknych inicjatyw - mówił ksiądz biskup Henryk Ciereszko, który wziął udział w pochodzie.
6 stycznia Kościół katolicki obchodzi Uroczystość Objawienie Pańskiego. W tym dniu wierni wspominają trzech mędrców ze Wschodu, którzy przybyli do nowo narodzonego Jezusa z darami: złotem, kadzidłem i mirrą. W całym kraju odbywają się też kolorowe orszaki.
Po raz pierwszy tego typu wydarzenie zorganizowano w Wasilkowie. Orszak cieszył się ogromnym zainteresowaniem. W kolorowym, rozśpiewanym korowodzie przeszło nawet ponad tysiąc mieszkańców miasta i okolic. Sporo było rodzin z dziećmi, nie zabrakło jednak osób starszych, które również włączyły się w organizację świątecznego pochodu.
Orszak rozpoczęła uroczysta msza święta w kościele NMP Matki Miłosierdzia koncelebrowana pod przewodnictwem księdza biskupa Henryka Ciereszko. Po zakończonym nabożeństwie wierni mogli oglądać pierwszą scenę, odegraną przez uczniów na schodach świątyni.
Następnie wraz z Kacprem i Baltazarem ruszyli ulicą Kościelną. Przed kościołem Przemienienia Pańskiego do orszaku dołączył Melchior. W pobliżu Szkoły im. Króla Zygmunta Augusta anioły ostatecznie pokonały diabły, które próbowały przeszkodzić królom w dotarciu do nowo narodzonego Jezusa. Na zakończenie - na wzór przekazu zawartego w Ewangelii - mędrcy złożyli przy żłobie dary.
Mieszkańcy wspólnie śpiewali kolędy, a najmłodsi chętnie zaglądali do stajenki z żywymi zwierzętami. Orszak zakończył ksiądz biskup udzielając uczestnikom wydarzenia uroczystego błogosławieństwa. Przemarsz zabezpieczali policjanci oraz strażacy z OSP Wasilków.
Wkrótce na portalu knyszynska.eu zamieścimy też materiał wideo z Orszaku Trzech Króli w Wasilkowie.
(mik)
Orszak Trzech Króli w Wasilkowie: