Strażacy z OSP Supraśl zostali wczoraj wezwani do usuwania skutków silnego wiatru. Niestety w trakcie interwencji doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Tak jak informowaliśmy wcześniej, strażacy z powiatu białostockiego odnotowali wczoraj więcej niż zwykle interwencji. Miało to związek z silnym wiatrem, który wiał w regionie.
Zobacz: Silnie wieje. Strażacy z powiatu białostockiego mieli już sporo interwencji
Nieszczęśliwie zakończyły się działania druhów z Supraśla. Ratownicy pojechali do powalonego drzewa, które tarasowało przejazd na drodze Kopna Góra - Łaźnie. W trakcie akcji doszło do wypadku.
Podczas usuwania zagrożenia mocny podmuch wiatru powalił kolejne drzewo, tym razem na wóz strażacki - relacjonują strażacy na swojej facebookowej stronie.
Na szczęście żaden z druhów nie odniósł obrażeń.
Wszyscy działający na miejscu zdarzenia strażacy są cali i nie odnieśli żadnego uszczerbku na zdrowiu, ucierpiał jednak sprzęt znajdujący się na dachu samochodu - poinformowali ratownicy.
(mik)