Podleśniczy z leśnictwa Zacisze (Nadleśnictwo Supraśl) spotkał przygotowującego się do godów rysia, który zajęty znakowaniem swojego terytorium, na kilka chwil stracił czujność.
Przyczyną rzadkich spotkań z tym pięknym zwierzęciem jest jego skryty tryb życia i bytowanie w trudno dostępnych zakamarkach puszczy. W całej Puszczy Knyszyńskiej jest zaledwie kilkanaście rysi. Niestety, nie należy liczyć na duży przyrost ich liczebności. By się wyżywić, ryś potrzebuje ok. 1000 ha lasu z odpowiednią liczbą żyjących tam saren – to one są podstawą jego diety.
Zdjęcie z fotopułapki: Maciej Łukaszewicz/RDLP Białystok
Pomimo że Puszcza Knyszyńska jest jednym z największych zwartych kompleksów leśnych w Polsce, to jednak nie cała nadaje się dla rysia. Trzeba bowiem wykluczyć te leśne obszary, na których brakuje bezpiecznych i niedostępnych kryjówek, czy też miejsca położone zbyt blisko osiedli i dróg - czytamy na bialystok.lasy.gov.pl.
opr. (pb)