Strażacy interweniowali dzisiaj w Supraślu i Wasilkowie. Oba przypadki były dosyć nietypowe.
Po godzinie 11 Miejskie Stanowisko Kierowania PSP odebrało zgłoszenie o pożarze w domu przy ulicy Świerkowej w Supraślu. Na miejsce natychmiast wyjechały cztery wozy z JRG Białystok i OSP Supraśl. Do zdarzenia wysłano również pogotowie ratunkowe i policję.
Okazało się, że w domu doszło do pożaru tostera. Ogień rozprzestrzenił się również na fragment podłogi. W budynku powstało zadymienie. W chwili wybuchu pożaru wewnątrz przebywała osoba nieletnia. Na szczęście nie odniosła ona żadnych obrażeń. Jej rodzice szybko zjawili się na miejscu zdarzenia.
Działania straży pożarnej polegały na m. in. ugaszeniu ognia i przewietrzeniu pomieszczeń.
Do nietypowego zdarzenia doszło dzisiaj także w Wasilkowie. Około godziny 12 w jednym z domów przy ulicy Jurowieckiej zauważono awarię pieca centralnego ogrzewania na paliwo stałe. Urządzenie uległo przegrzaniu do tego stopnia, że... zaczęło świecić. Jego temperatura wynosiła 300 stopni Celsjusza. W kotłowni powstało także lekkie zadymienie.
Na miejsce wezwano cztery zastępy strażaków z JRG Białystok i OSP Wasilków. Ratownicy odłączyli piec i wybrali opał z paleniska. Nikt nie ucierpiał.
(mik)