Masa atrakcji czekała dzisiaj na fanów militariów (i nie tylko) podczas Misji Wschód 2018 w Ogrodniczkach. Impreza odbywa się już po raz ósmy i tradycyjnie przyciąga tłumy mieszkańców regionu.
Sporym zainteresowanie uczestników pikniku militarnego cieszyły się przejażdżki potężną amfibią. Pojazd przewoził pasażerów po strefie tankodromu, wytyczonej na terenie starej żwirowni w Ogrodniczkach.
Byli też rekonstruktorzy z całego kraju - od wcielających się wojów z zamierzchłych czasów, przez AK-owców, sowietów i hitlerowców, po żołnierzy współczesnych wojsk specjalnych. Można było m.in. przejść się okapami, odwiedzić biuro niemieckiej żandarmerii, potrzymać oryginalne egzemplarze zabytkowej broni, czy skosztować jadła z polowej kuchni.
Piknik militarny w Ogrodniczkach to także spora gratka dla fanów wojskowej motoryzacji. Na terenie żwirowni zaparkowały dzisiaj pojazdy - od tych z czasów II wojny światowej, po współczesne okazy techniki. Uczestnicy imprezy mogli zobaczyć m.in. armatohaubicę AHS Krab używaną przez Wojsko Polskie.
Na straganach handlowcy oferowali m.in. odzież w barwach moro, hełmy, maski przeciwgazowe, nieśmiertelniki i repliki broni. Na zgłodniałych czekały liczne stoiska gastronomiczne.
Trzeci dzień Misji Wschód 2018 w Ogrodniczkach rozpocznie się jutro o godzinie 10. Impreza potrwa do 17.
(mik)
Piknik militarny w Ogrodniczkach: