W sobotni poranek z Supraśla wystartował Ultraśledź. Biegacze ścigali się na trasach, prowadzących przez Puszczę Knyszyńską, o długości 50 i 80 km. Najlepsi na pokonanie koronnego dystansu potrzebowali nieco ponad siedmiu godzin.
Ultra Śledź Puszczy Knyszyńskiej to pierwszy bieg ultra zorganizowany na Podlasiu. Impreza rozpoczęła się o 6 nad ranem. Na krótszym dystansie zawodnicy musieli przebiec przez Ogrodniczki i Królowy Most, by najpóźniej o 16.30 zameldować się na mecie. Najszybciej 50-kilometrową trasę pokonał Arkadiusz Ostaszewski. Biegacz potrzebował na ukończenie wyścigu 4 godzin 15 minut i 36 sekund. Wśród pań, z czasem 5 godz. 7 min. 5 sek., najlepsza była Daria Ogrodowczyk.
Dłuższa trasa prowadziła przez Ogrodniczki, Królowy Most, Lipowy Most i wieś Jałówkę. Tu linię mety najpóźniej można było pokonać o godzinie 18.30. W takim samym czasie (7 godz. 7 min. 45 sek.), ustanawiając jednocześnie rekord trasy, na „kreskę” wbiegli Rafał Gaczyński, Tomasz Antosiak i Bartek Osior. Patrycja Bereznowska, zwyciężczyni w kategorii kobiet, na ukończenie biegu potrzebowała nieco ponad 9 godzin.
W tegorocznym Ultraśledziu wzięło udział ponad 200 zawodników z całej Polski. Na długo swój start zapamięta z pewnością jeden z zawodników, który przed biegiem postanowił oświadczyć się swojej wybrance. Ze zdjęć zamieszczonych na Facebooku przez Baśniowy Supraśl wynika, że sportowiec usłyszał „tak”.
(mik)