Do zdarzenia doszło przed godziną 14 na drodze pomiędzy Supraślem a Cieliczanką.
O 13.31 służby otrzymały informację, że w pobliżu Cieliczanki samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Autem miały podróżować dwie osoby - kierowca i pasażer.
Na miejsce natychmiast wysłano strażaków z JRG Białystok i OSP Supraśl, zespoły ratownictwa medycznego oraz policję. Okazało się jednak, że uczestnicy zdarzenia oddalili się przed przyjazdem służb. Przy drodze został tylko rozbity samochód.
Na miejscu pracują policjanci. Funkcjonariusze prowadzą intensywne działania, mające na celu ustalenie osób, które brały udział w kraksie.
(mik)