Zarzuty kradzieży 18 butelek whisky usłyszeli dwaj młodzi mężczyźni zatrzymani przez białostockich policjantów. Jak wstępnie wynika z policyjnych ustaleń, 20- i 21-latek swoją przestępczą działalność prowadzili na terenie powiatów białostockiego, wysokomazowieckiego oraz zambrowskiego. Zatrzymanym grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Do zatrzymania podejrzanych doszło w miniony czwartek, kiedy dyżurny białostockiej komendy otrzymał informację o kradzieży w jednym ze sklepów w gminie Choroszcz. Z relacji zgłaszającego wynikało, że dwóch młodych mężczyzn zabrało butelkę whisky, po czym wsiedli do volkswagena i odjechali. Pracownicy ochrony udali się za nimi, na bieżąco przekazując dyżurnemu trasę ucieczki podejrzanych. Dzięki tym informacjom policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku zatrzymali mężczyzn w miejscowości Sokoły.
Przy 20- i 21-latku mundurowi ujawnili sześć półtoralitrowych butelek alkoholu, które - jak wstępnie ustalili funkcjonariusze z białostockiej „Trójki” - tego dnia zostały skradzione w sklepach w gminie Supraśl, na białostockim osiedlu Antoniuk oraz w gminie Choroszcz.
Mieszkańcy Wysokiego Mazowieckiego trafili do policyjnego aresztu. Policjanci ustalili, że mężczyźni podejrzani są o kradzieże alkoholu na terenie powiatów białostockiego, wysokomazowieckiego oraz zambrowskiego. W ciągu czterech tygodni „działalności” mieli oni wynieść ze sklepów 18 butelek whisky, na kwotę ponad 2,5 tysiąca złotych.
20- i 21-latek usłyszeli już zarzuty kradzieży. Grozi im kara do pięciu lat pozbawienia wolności. O ich dalszym losie zadecyduje sąd - informuje podlaska policja na swojej stronie internetowej (podlaska.policja.gov.pl).
opr. (pb)