W ciągu dwóch najbliższych miesięcy działalność powinien rozpocząć kolejny szpital uzdrowiskowy w Supraślu. Władze miasta nie ukrywają, że to niezwykle ważna inwestycja, która może pociągnąć za sobą dynamiczny rozwój jednego z najmłodszych w Polsce uzdrowisk.
Placówkę dla 250 kuracjuszy buduje białostocka spółka Holmed Zdrój.
- Budowa szpitala rehabilitacyjno-uzdrowiskowego w Supraślu ma dla dla Uzdrowiska Supraśl ogromne znaczenie. Do tej pory funkcjonuje tylko jeden zakład, który obsługuje kuracjuszy. Niestety, jak na razie nie ma on podpisanego kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia na świadczone usługi. Holmed Zdrój będzie zatem drugim zakładem o charakterze uzdrowiskowym, z tym, że nieporównywalnie większym - podkreśla Marek Skrypko z referatu ds. projektów UE oraz Uzdrowiska Supraśl w Urzędzie Miejskim w Supraślu.
Przeczytaj też o dużym ośrodku rehabilitacyjnym dla rolników: To będzie pierwszy taki ośrodek w północno-wschodniej Polsce.
Jak zaznaczają urzędnicy, budowa szpitala niesie za sobą duże szanse dla Supraśla.
- Ciesząc się z otwarcia nowego zakładu, jednocześnie liczymy na efekt inwestycyjnego domina. Podjęliśmy już w tym zakresie konkretne działania: wystawiamy się na targach terenów inwestycyjnych, reklamujemy się w specjalistycznej prasie medycznej oraz na Forum Ekonomicznym w Krynicy. Kuracjusze na stałe przebywający w Supraślu to wielka szansa dla rynku usług w mieście. Liczymy też, że nowe miejsca pracy przynajmniej w części odwrócą strukturę zatrudnienia, której głównym paradygmatem jest wyjazd mieszkańców Supraśla do pracy w Białymstoku - stwierdza Marek Skrypko.
Spółka Holmed Zdroj działkę o powierzchni 1,1 hektara, na której wznosi dwupiętrowy budynek, kupiła w przetargu od miasta. Inwestycja powinna zostać ukończona w ciągu dwóch najbliższych miesięcy. Jej wartość może sięgać od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu milionów złotych.
(mik)