Tak jak informowaliśmy wcześniej, nad ranem w pobliżu Białegostoku doszło do wypadku z udziałem autobusu BKM-u. Szczegóły akcji na miejscu zdarzenia relacjonują strażacy.
We wtorek, 12 lutego, doszło do wypadku samochodu osobowego i kilkanaście minut później autobusu na łuku drogi z miejscowości Choroszcz w kierunku Białegostoku.
Po przybyciu strażacy zastali na miejscu samochód osobowy mercedes na prawym boku w rowie po prawej stronie jezdni w kierunku Białegostoku, za nim w takiej samej pozycji autobus Solaris Urbino 18 linii 103. Podróżujący samochodem osobowym był na zewnątrz, 18 pasażerów i kierowca autobusu również opuścili pojazd. Z uzyskanych informacji wynikało, że część pasażerów przed przybyciem ratowników udała się w poszukiwaniu innego środka transportu.
Zobacz też: Autobus zderzył się z osobowym mercedesem [AKTUALIZACJA]
Dziewięciu pasażerom strażacy udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy. Miejsce zdarzenia zabezpieczono poprzez ustawienie pojazdów i pachołków drogowych oraz odłączenie akumulatorów w autobusie i odcięciu zapłonu w samochodzie osobowym. Ruch na drodze został zamknięty w obu kierunkach.
Po przybyciu zespołu ratownictwa medycznego lekarz po przebadaniu zadecydował o odwiezieniu do szpitala dziewięciu osób. Częściowo znajdujący się na pasie drogowym autobus wyciągnięto przy pomocy ciężkiego wozu ratownictwa technicznego na jezdnię, skąd pojazd miał być zabrany przez właściciela. W trakcie działań jezdnia została posypana solą przez zarządcę drogi.
W akcji udział brało sześć zastępów: Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej - informuje bryg. Paweł Ostrowski z Komendy Miejskiej PSP w Białymstoku.
Wypadek autobusu BKM i samochodu osobowego w Łyskach k. Białegostoku (fot. st. sekc. Robert Antoniuk, KM PSP w Białymstoku):
opr. (mik)