Dokładnie za tydzień mieszkańcy gmin Wasilków, Supraśl, Czarna Białostocka, Dobrzyniewo Duże, Gródek i Michałowo zagłosują w pierwszej turze wyborów samorządowych 2018. Wybierać będziemy radnych gminnych, miejskich, powiatowych, do sejmiku wojewódzkiego oraz wójtów i burmistrzów.
Wprowadzone zmiany kodeksu wyborczego nie wpłynęły znacząco na sposób wybierania radnych gminnych i miejskich w gminach wschodniej części powiatu białostockiego. Tak jak cztery lata temu obowiązują jednomandatowe okręgi wyborcze.
Inaczej jest w wyborach do Rady Powiatu Białostockiego oraz Sejmiku Województwa Podlaskiego. Tam liczba uzyskanych głosów przełoży się proporcjonalnie na ilość mandatów zdobytych przez poszczególne komitety.
Mieszkańcy w sposób bezpośredni wybiorą wójtów i burmistrzów. Jeżeli żaden z kandydatów nie zdobędzie ponad połowy głosów, 4 listopada odbędzie się druga tura. Zarząd powiatu i województwa zostanie z kolei wybrany odpowiednio przez nową radę i sejmik.
Istotną zmianą jest wydłużenie kadencji samorządowców z czterech do pięciu lat. Wprowadzono także zasadę dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Oznacza to, że kandydat który wygra w 2018 roku, ponownie wybrany będzie mógł zostać już tylko jeden raz.
Jak przedwyborcza sytuacja wygląda w poszczególnych gminach?
Wasilków
O fotel burmistrza walczyć będzie trzech kandydatów: obecny włodarz Mirosław Bielawski, radny Adrian Łuckiewicz i Jarosław Leszko. W kuluarach słychać, że na ten moment trudno stwierdzić, czy dojdzie do drugiej tury. Mandaty radnych miejskich zdobyć będą mogli przedstawiciele pięciu komitetów. O miejsce w radzie nie musi się już martwić jej dotychczasowy przewodniczący Piotr Półtorak, który jest jedynym kandydatem w okręgu nr 2. Do głosowania uprawnionych jest ponad 12,5 tys. mieszkańców.
Supraśl
Tutaj sytuacja wygląda dosyć ciekawie. O reelekcję ubiega się burmistrz Radosław Dobrowolski. Jego rywalem będzie zwolniony we wrześniu zastępca Marek Szutko. Do wyborczej walki stanie też Katarzyna Todorczuk, popierana przez działaczy z Grabówki. W wyborach do rady miejskiej zarejestrowano sześć komitetów. Do urn pójść może nieco ponad 12 tysięcy osób.
Czarna Białostocka
W tej gminie w wyborach na burmistrza również zmierzą się współpracujące ze sobą dotychczas osoby - wybrany cztery lata temu Jacek Chrulski oraz sekretarz Joanna Maria Kulesa. Wszystko rozstrzygnie się w pierwszej turze. O mandaty w radzie miejskiej walczą cztery komitety. Kandydaci o poparcie zabiegać mogą jeszcze przez niecały tydzień u około 9 tysięcy wyborców.
Dobrzyniewo Duże
Wszystko wiadomo będzie po 21 października również w gminie Dobrzyniewo Duże. Kandydatów na wójta jest dwóch - sekretarz gminy Wojciech Cybulski oraz radny Ireneusz Lewkowski. Komitety w wyborach do rady gminy zarejestrowano cztery. Wyborców jest natomiast ponad 7 tysięcy.
Gródek
O fotel wójta walczyć będą dotychczasowy włodarz Wiesław Kulesza oraz były prezes Polskiego Radia Białystok Władysław Prochowicz. W przypadku wyborów do rady gminy sytuacja jest jasna w okręgu nr 14. Tam mandat przypadnie jedynej kandydatce - Katarzynie Rogacz z komitetu obecnego włodarza. W pozostałych okręgach o mandaty walczy po dwóch kandydatów. Do głosowania uprawnionych jest prawie 4,5 tysiąca mieszkańców.
Michałowo
To gmina wschodniej części powiatu białostockiego, gdzie chętnych do piastowania urzędu burmistrza oraz zasiadania w radzie miejskiej jest najwięcej. Nieoficjalnie mówi się, że druga tura raczej na pewno będzie. O fotel włodarza walczy pięciu kandydatów: Lech Barszczewski, Rafał Greś, Leszek Gryc, Marek Nazarko i Mariusz Wieliczko. Komitetów, które zgłosiły kandydatów do rady miejskiej, jest siedem. W wyborach udział może wziąć ponad 5,5 tysiąca osób.
(mik)