3,2 promila alkoholu miał kierowca renault zatrzymany wczoraj przez policję.
Nietrzeźwym „rekordzistą” minionej doby okazał się 33-latek, który na terenie jednej z miejscowości pod Białymstokiem kierował Renault mając 3,2 promila alkoholu w organizmie.
Przy poziomie 2 promili we krwi u osoby nietrzeźwej dochodzi do zaburzenia mowy, senności, obniżenia kontroli zachowania i poruszania się. Przy 4 promilach istnieje możliwość zapadnięcia w śpiączkę.
Wczoraj policjanci zatrzymali 16 sprawców przestępstw, w tym ośmiu nietrzeźwych kierowców. Ujęli również 12 poszukiwanych, w tym jednego listem gończym. W województwie podlaskim doszło do dwóch wypadków drogowych, w których trzy osoby zostały ranne. Mundurowi interweniowali w sumie 432 razy - informują policjanci z Zespołu Prasowego KWP w Białymstoku.
opr. (pb)