Sprawa wyborów uzupełniających do Rady Miejskiej w Michałowie, które odbyły się 20 stycznia, nie jest jeszcze zakończona. Znów zajmie się nią sąd.
Przypomnijmy, 20 stycznia w Michałowie odbywały się wybory uzupełniające do rady miejskiej. Wyborcy z okręgu nr 11 głosowali w Juszkowym Grodzie. Prawdopodobnie już po otwarciu lokalu okazało się, że na kartach z nazwiskami kandydatów widnieje nieprawidłowa data.
Komisja uznała więc wszystkie głosy za nieważne. Komisarz wyborczy nakazał jednak ich ponowne przeliczenie, bo w jego ocenie błąd ten nie był istotny. Ostatecznie mandat zdobył Mikołaj Chlabicz, pokonując 15 głosami Zdzisława Woronę (KWW Zjednoczona Gmina Michałowo).
To jednak nie był koniec całej sprawy. Pracę komisji wyborczej skomentował burmistrz Michałowa Marek Nazarko. Niektórzy wprost zarzucili mu kłamstwo.
Na początku marca sprawa wyborów uzupełniających trafiła na wokandę Sądu Okręgowego w Białymstoku. Sąd oddalił wówczas protest z wniosku Zdzisława Worony.
Szczegóły w tekście: Sprawa wyborów uzupełniających trafiła na wokandę
Kandydat na radnego złożył jednak zażalenie. Pod koniec kwietnia Sąd Apelacyjny w Białymstoku uchylił postanowienie wydane w niższej instancji i sprawę przekazał do ponownego rozpoznania.
We wtorek, 28 maja, akta sprawy zostały zwrócone do Sądu Okręgowego w Białymstoku. Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy dokładanie rozpocznie się kolejne postępowanie.
(mik)