Policja i prokuratura wyjaśnią przyczyny śmierci mężczyzny, którego ciało odnaleziono na początku marca w Barszczewie.
Przypomnijmy, 10 marca policja w niewielkiej rzeczce, w pobliżu drogi do pobliskiej żwirowni, ujawniła ciało mężczyzny. Na miejscu pracowała ekipa dochodzeniowo-śledcza.
Szczegóły w tekście: Zwłoki w rzece. Na miejscu pracują służby
Jak udało nam się ustalić, śledczy wciąż badają sprawę. Prawdopodobnie nie są do końca jasne przyczyny śmierci mężczyzny.
- W toku postępowania ustalono tożsamość denata. Natomiast w chwili obecnej trwają czynności procesowe mające na celu ustalenie przyczyny zaistniałego zdarzenia - informuje Karol Radziwonowicz, szef Prokuratury Rejonowej w Białymstoku.
Postępowanie prowadzone jest w sprawie o czyn z artykułu 155 Kodeksu karnego, tj. nieumyślnego spowodowania śmierci. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
(mik)