W całym kraju zakończył się proces przełączania numeru alarmowego 997 do Centrów Powiadamiania Ratunkowego. Choć numer 997 będzie nadal działał, zmieni się miejsce odbioru zgłoszenia. Dzięki temu, że informacja od razu trafia do operatorów numerów alarmowych w CPR, możliwe jest jednoczesne powiadomienie o zdarzeniu wszystkich właściwych służb. Teraz dyspozytorzy z policji otrzymują też z CPR tylko te zgłoszenia alarmowe, które dotyczą zagrożenia życia, zdrowia, mienia, bezpieczeństwa lub porządku publicznego.
W województwie podlaskim proces przełączania numeru 997 do Centrów Powiadamia Ratunkowego odbył się na początku lipca tego roku. Wcześniej przeprowadzono pilotaż w województwie śląskim.
Warto zaznaczyć, że województwo śląskie nie zostało wybrane do pilotażu przypadkowo. To właśnie Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Katowicach odbiera w skali roku najwięcej zgłoszeń - w 2017 r. było to 2,2 mln.
Proces przełączania numeru alarmowego 997 odbywał się sukcesywnie od kwietnia do grudnia tego roku. Obecnie, po przejęciu obsługi połączeń w województwie dolnośląskim, ten proces zakończył się już w całym kraju.
Przekierowanie numeru alarmowego 997 do Centrów Powiadamiania Ratunkowego to pierwszy etap ujednolicenia sposobu obsługi zgłoszeń alarmowych kierowanych na numery 997, 998 i 999. Odbieranie zgłoszeń bezpośrednio przez operatorów CPR pozwala na jednoczesne i automatyczne (za pośrednictwem systemu teleinformatycznego) powiadomienie wszystkich służb właściwych ze względu na rodzaj zdarzenia.
Skróceniu ulega również czas oczekiwania na odebranie połączeń. Średni czas mierzony od momentu wybrania numeru alarmowego 112 do odebrania połączenia przez operatora numerów alarmowych w CPR wynosi około 10 sekund. Po przełączeniu numeru alarmowego 997 do CPR, czas oczekiwania na połączenie jest podobny.
Kolejnym efektem przełączenia numeru alarmowego 997 do Centrów Powiadamiania Ratunkowego jest ujednolicenie sposobu obsługi zgłoszeń kierowanych na numery alarmowe, w tym zgłoszeń obcojęzycznych.
Operatorzy numerów alarmowych w CPR odebrali w zeszłym roku prawie 8,5 mln fałszywych zgłoszeń (prawie 45 proc. wszystkich). Odsetek zgłoszeń fałszywych w 2017 r. zmniejszył się o ponad 2 proc. Jednak w dalszym ciągu jest to ogromna liczba zgłoszeń. W związku z tym przełączenie numeru alarmowego 997 do CPR pozwoli na wyeliminowanie bezpośredniego kierowania do służb zgłoszeń niezasadnych lub fałszywych. Będzie to miało pozytywny wpływ zarówno na czas, jak i na skuteczność udzielania pomocy osobom, które rzeczywiście jej potrzebują - czytamy na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji.
opr. (mik)