Na dwie akcje wyjeżdżali dziś strażacy z OSP Gródek.
O godzinie 11.48 wezwano ich do Piłatowszczyzny, gdzie musieli zabezpieczyć lądowanie śmigłowca LPR. Maszyna przyleciała tam po chorego, bowiem nie mogła tam dotrzeć karetka pogotowia, ze względu na nieprzejezdną drogę.
Przed godziną 13 w Podozieranach zapaliła się sucha trawa, ogień strawił jej około 100 metrów kwadratowych. Zaczęło się tam też palić drewno składowane przy jednym z budynków. Na szczęście strażacy przybyli w porę i ugasili pożar.
(pb)