Kończy się właśnie akcja gaśnicza w miejscowości Waliły - Stacja. W jednym z domów doszło tam do pożaru.
Przed godziną 11 do Miejskiego Stanowiska Kierowania PSP wpłynęło zgłoszenie o pożarze w domu drewnianym w miejscowości Waliły - Stacja. Na miejsce wysłano cztery wozy gaśnicze (po dwa z JRG Białystok oraz OSP Gródek) oraz samochód z dowódcą JRG.
W parterowym budynku zapaliła się ściana szczytowa. Przyczyną zderzania było najprawdopodobniej przegrzanie się elementów konstrukcyjnych od stalowej rury przewodu kominowego, która była w nieprawidłowy sposób zaizolowana po remoncie.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Strażacy ugasili już pożar i część jednostek wraca do baz. Na miejscu pozostają dwa zastępy ratowników, które dozorują budynek na wypadek ponownego pojawienia się ognia.
O godzinie 9.53 druhowie z OSP Michałowo interweniowali w Kobylance. Doszło tam do pożaru sadzy w kominie. Strażacy weszli na dach budynku i wrzucili do przewodu tzw. bombę proszkową. Następnie wyczyścili komin i sprawdzili go kamerą termowizyjną. Dom został przewietrzony i sprawdzony pod kątem obecności trujących gazów. Nikt nie ucierpiał.
(mik)