Po nocnych opadach śniegu na trasach Białostocczyzny panują trudne warunki jazdy. Niestety, dziś wcale nie będzie lepiej.
Jak informują nas Czytelnicy, na krajowej „dziewiętnastce” pod Czarną Białostocką ciężarówka zjechała do rowu. Ruch odbywa się tam wahadłowo, ale nie ma na szczęście korków. Do dachowania volkswagena polo doszło pod miejscowością Kumiała, pomiędzy Korycinem i Janowem. Kierowca doznał obrażeń kręgosłupa.
CZYTAJ WIĘCEJ: Volkswagen dachował. Strażacy musieli wydobywać kierowcę z auta
Tak jak informowaliśmy, po nocnych opadach śniegu, temperatura w regionie zacznie wzrastać. Z nieba padać może marznący deszcz, co wcale nie ułatwi życia kierowcom. Spore opady deszczu prognozowane są na wieczór i noc. Na szczęście do środowego wieczora powinna utrzymywać się dodatnia temperatura.
Aktualizacja, godz. 8.35: Jak informują nas białostoccy strażacy, kierowca ciężarówki, która zjechała do rowu został przewieziony do szpitala. Obecnie DK 19 pod Czarną Białostocką jest przejezdna. Utrudnienia mogą wystąpić podczas wyciągania tira z rowu.
(pb)
Tir w rowie pod Czarną Białostocką. Zdjęcia - Kolizyjne Podlasie/Facebook: