W Białymstoku i powiecie białostockim już od kilku godzin nieprzerwanie pada śnieg. Podjęto właśnie decyzję o wprowadzeni zakazu wjazdu ciężarówek do stolicy województwa.
Opady śniegu przysporzyły sporych problemów kierowcom. W Białymstoku problemy z podjazdem pod wzniesienia mają miejskie autobusy. Kłopoty kierowcy tirów mają m. in. w okolicach Królowego Mostu, gdzie w pokonywaniu wzniesienia pomaga straż pożarna oraz na węźle łączącym DK 19 i 8 pomiędzy Wasilkowem a Jurowcami.
Czytaj: „Sajgon” na drogach regionu. Ciężarówki i autobusy nie są w stanie wjechać pod wzniesienia
Wieczorem w Białymstoku zebrał się sztab kryzysowy, w którym udział biorą m. in. władze miasta oraz przedstawiciele policji, straży pożarnej i straży miejskiej. Przed godziną 21 poinformowano o wprowadzeniu zakazu wjazdu tirów do stolicy województwa. Takie rozwiązanie było już stosowane w styczniu 2019 roku, gdy nad region również nadciągnęła spora śnieżyca. Tym razem obowiązywać będzie we wtorek podczas porannego i popołudniowego szczytu.
Uzgodniliśmy na sztabie kryzysowym, z KMP Białystok że jutro w godzinach porannego i popołudniowego szczytu zostanie wstrzymany wjazd tirów do @WBialystok
— Tadeusz Truskolaski (@TTruskolaski) January 25, 2021
Najbardziej intensywne opady śniegu powinny ustać do rana. W regionie wciąż będzie jednak prawdopodobnie prószyć biały puch. Warto więc wyjechać do pracy nieco wcześniej niż zwykle.
(mik)