Do poważnego wypadku doszło dziś wieczorem na Alei Jana Pawła II w Białymstoku. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
Wstępne ustalenia policji wskazują że 28-letni kierowca jeepa przemieszczający się z 5-letnia dziewczynka Trasą Niepodległości wjechał na czerwonym świetle na rondo i uderzył w bok skręcającej w lewo toyoty (w kierunku ulicy NZS). Po zderzeniu mężczyzna porzucił swój samochód i uciekł. Policja zaczęła poszukiwania. Kierowcę zatrzymał funkcjonariusz z psem.
Dwie osoby podróżujące toyotą trafiły do szpitala. Przewieziono tam także 5-latkę.
W zdarzeniu brał udział jeszcze jeden samochód - BMW. Nikt z jadących tym autem nie odniósł poważnych obrażeń.
Jak informuje policja, kierowca jeepa był trzeźwy.
Rondo jest zablokowane od Alei Jana Pawła II w kierunku Warszawy. Utrudnienia mogą potrwać jeszcze kilka godzin. Możliwe są objazdy ulicami Białegostoku.
(pb)
Wypadek na Alei Jana Pawła II. Zdjęcia - podlaska policja: