42-letni mieszkaniec Białegostoku został skazany przez Sąd Okręgowy w Białymstoku za zabójstwo, do którego doszło na początku września ubiegłego roku.
Do zbrodni doszło 2 września w Trześciance (powiat hajnowski). Późnym popołudniem policja otrzymała zgłoszenie o agresywnym mężczyźnie na jednej z posesji. Z informacji wynikało, że coś złego mogło się przydarzyć człowiekowi, który tam mieszkał.
Na miejscu mundurowi znaleźli 74-latka z obrażeniami głowy. Senior trafił do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować.
Szybko udało się ustalić rysopis napastnika. Ruszyła obława, w której udział brali policjanci z powiatu hajnowskiego i Białegostoku oraz funkcjonariusze straży granicznej. W działaniach wykorzystano psy tropiące oraz kamery termowizyjne. Wkrótce na terenie jednej z okolicznych miejscowości zatrzymano 42-latka, który później usłyszał zarzut zabójstwa.
Mieszkaniec Białegostoku za zbrodnię odpowiadał przed sądem okręgowym. Jak podało Polskie Radio Białystok, w postępowaniu nie udało się ustalić motywu, który kierował oskarżonym. Wiadomo jednak, że mężczyzna, który pięciokrotnie uderzył łomem w głowę pokrzywdzonego, był w przeszłości karany m. in. za kradzieże i zgwałcenie. Rozgłośnia poinformowała, że w poniedziałek 42-latek usłyszał nieprawomocny wyrok dożywotniego pozbawienia wolności.
(mik)