Szybka interwencja białostockich policjantów zapobiegła tragedii. Funkcjonariusze zatamowali krwawienie i przekazali mężczyznę załodze karetki pogotowia.
W czwartek (23 kwietnia) po godzinie 16 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku otrzymał informację, że mieszkaniec osiedla Leśna Dolina podciął sobie żyły i wyszedł z mieszkania. Pod wskazany adres natychmiast pojechali mundurowi z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku. Pomoc z ich strony przyszła w samą porę.
W jednej z klatek schodowych mundurowi zauważyli mężczyznę z obficie krwawiącą raną w okolicy nadgarstka. Chwilę później stracił on przytomność i osunął się na ziemię. Policjanci natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy, tamując krwawienie i zakładając opatrunek. Jeszcze przed przyjazdem załogi karetki pogotowia mężczyzna odzyskał przytomność.
28-latek został bezpiecznie przekazany załodze karetki pogotowia - czytamy na bialystok.policja.gov.pl.
opr. (pb)