Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj w nocy w Białymstoku.
Kilka minut po północy na ulicy Popiełuszki policjanci z patrolówki zatrzymali 25-letniego kierowcę volkswagena. Mężczyzna wcześniej uderzył samochodem w drzewo. Następnie uciekł do domu, gdzie wszczął awanturę.
Człowiek ten został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Stracił również prawo jazdy.
Minionej doby podlascy policjanci interweniowali 363 razy. Mundurowi zatrzymali 9 sprawców przestępstw, w tym 5 nietrzeźwych kierowców. W ręce funkcjonariuszy wpadło też 10 osób poszukiwanych.
(mik)