Wygląda na to, że dla niektórych święta to nie tylko czas spotkań z bliskimi, ale także bicia alkoholowych rekordów. W Białymstoku za kierownicą wpadł kolejny „mocny zawodnik”.
W pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia podlaska policja ujęła 6 nietrzeźwych kierowców. Rekordzistą dnia po względem liczby przyswojonych promili już trzeci raz z rzędu został kierowca zatrzymany w Białymstoku.
Tym razem był to 33-latek, który podróżował hondą. Na szczęście jego eskapadę na ul. Kasztanowej zakończyli policjanci. Po badaniu okazało się, że skrajnie nieodpowiedzialny kierowca w organizmie ma ponad 3 promile alkoholu.
Gdy wytrzeźwieje, te święta być może zapamięta na dłużej. Za taki czyn grozić mu będzie prawdopodobnie zakaz prowadzenia pojazdów na dłuższy czas, wysoka grzywna, a nawet 2 lata więzienia.
(mik)