Mundurowi z drugiego białostockiego komisariatu zatrzymali dwóch nastolatków podejrzanych o kradzież rozbójniczą. 16-latek noc spędził w izbie dziecka, a jego o trzy lata starszy kolega w policyjnym areszcie. 19-latek usłyszał dziś zarzut, natomiast dalszym losem młodszego nastolatka zajmie się sąd rodzinny.
Kryminalni z Komisariatu Policji II w Białymstoku zatrzymali wczoraj dwóch nastolatków podejrzanych o dokonanie kradzieży rozbójniczej. Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, po godzinie 18.00, na terenie miasta. Do idących ulicą Skorupską 18-latka oraz jego kolegi podeszło dwóch młodych mężczyzn. Poprosili oni tego starszego o papierosa. W momencie, kiedy nastolatkowie powiedzieli, że go nie mają, zaczepiający zauważyli w ręku 18-latka elektronicznego papierosa. Okazało się, że i ten ich usatysfakcjonuje. 18-latek przekazał im go na chwilę tuż po tym, jak został o to poproszony. Gdy właściciel poprosił o zwrot e-papierosa, mężczyźni odmówili i zagrozili, że go pobiją. Następnie napastnicy oddalili się z łupem w nieznanym kierunku.
16 i 19-latek zostali wczoraj zatrzymani. Starszy z nich usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, natomiast dalszym losem młodszego zajmie się sąd rodzinny - czytamy na podlaska.policja.gov.pl.
opr. (mby)