Policjanci z komisariatu w Łapach zatrzymali 26-latka podejrzanego o kradzież i kradzież z włamaniem. Tych przestępstw mężczyzna dopuścił się na początku i pod koniec kwietnia w Niewodnicy Kościelnej. Łączna wartość strat oszacowana przez właścicieli to ponad 22 tysiące złotych. 26-latek usłyszał już zarzuty, grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
We wtorek mundurowi z Komisariatu Policji w Łapach zatrzymali 26-latka podejrzanego o kradzież i kradzież z włamaniem, do których doszło w Niewodnicy Kościelnej. Na początku kwietnia, 26-letni białostoczanin wspólnie z innym mężczyzną ukradł z działki budowlanej między innymi blaty i ramy z rusztowań. Łączna wartość strat oszacowana przez właściciela wyniosła 15 tysięcy złotych.
Pod koniec kwietnia ten sam duet włamał się do garażu, skąd zabrał narzędzia budowlane: piły, wiertarki, palnik oraz butle gazowe. W tym przypadku straty oszacowane przez właściciela wyniosły ponad 7 tysięcy złotych.
Śledczy pracujący nad sprawą ustalili tożsamość podejrzanych o te przestępstwa. Jednym z nich okazał się 26-letni białostoczanin. Kryminalni z Łap weszli do jednego z mieszkań na osiedlu Słoneczny Stok i zatrzymali podejrzanego mężczyznę. Usłyszał on zarzuty kradzieży i kradzieży z włamaniem. Za te przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Zatrzymanie drugiego mężczyzny jest tylko kwestią czasu - informuje białostocka policja na swojej stronie internetowej (bialystok.policja.gov.pl).
opr. (pb)