W szpitalach zmniejsza się liczba chorych na COVID-19. W piątek hospitalizowanych było blisko 29 tys. pacjentów, ponad 3,2 tys. z nich korzystało z respiratorów. Wolnych pozostawało 16,5 tys. łóżek covidowych i 1,3 tys. respiratorów.
W czwartek MZ podawało, że hospitalizowanych było 29 831 chorych z COVID-19, z których 3229 było pod respiratorem. Tydzień wcześniej, 16 kwietnia, resort informował, że w szpitalach przebywa 32 781 pacjentów, w tym – 3425 pod respiratorem.
Rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz, komentując te dane, wskazał na opadającą falę epidemii w szpitalach. - Ostatniej doby zwolniło się ponad 800 łóżek, ostatniego zaś tygodnia spadek zajętości łóżek to jest rząd 3800 – powiedział.
Andrusiewicz podał, że obłożenie łóżek covidowych jest na poziomie 63 proc. - Jedyne województwo, które notuje obłożenie łóżek powyżej 70 proc., to woj. śląskie – zaznaczył. Powiedział, że nadal trudna jest sytuacja „w zakresie respiratorowym". - Spadki tutaj też są, ale musimy wziąć pod uwagę, że jesteśmy na poziomie zajętości respiratorów przez pacjentów w trudnych stanach na poziomie 71,2 proc. To nadal jest dość dużo – poinformował Andrusiewicz.
Ocenił, że ciężkich przypadków przebiegu COVID-19 w Polsce nadal jest dość dużo.
W woj. podlaskim w szpitalach jest 1615 łóżek covidowych i 131 respiratorów. W piątek zajętych było 690 łóżek i 66 respiratorów.
(PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka