W ciągu trzech ostatnich dni (6-8 sierpnia) funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali za nielegalne przekroczenie polsko-białoruskiej granicy 349 cudzoziemców.
Działania graniczne prowadzili funkcjonariusze z Placówek Straży Granicznej w Lipsku, Nowym Dworze, Szudziałowie, Krynkach, Kuźnicy i Michałowie. Zatrzymani cudzoziemcy to przede wszystkim obywatele Iraku i Afganistanu.
Największą grupę nielegalnych migrantów liczącą 85 osób zatrzymali w sobotę funkcjonariusze z Placówki SG w Kuźnicy. Cudzoziemcy poddawani są testom na Covid-19, ustalane są ich tożsamości, kraj pochodzenia, wiek, a następnie decyzją sądu trafiają oni do strzeżonych ośrodków.
Od początku roku funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 871 osób za nielegalne przekroczenie granicy polsko – białoruskiej - czytamy na podlaski.strazgraniczna.pl.
Skąd tylu imigrantów z Bliskiego Wschodu na Podlasiu? To efekt „wojny hybrydowej” prowadzonej przez białoruskie władze. Kilka miesięcy temu reżim Aleksandra Łukaszenki porwał samolot z opozycyjnym działaczem. W odpowiedzi na to Unia Europejska nałożyła sankcje, zakazując lotów białoruskich linii lotniczych do krajów wspólnoty. Białorusini skierowali więc swoją flotę do Bagdadu. Imigranci samolotami dostają się do Mińska, a stamtąd są przewożeni nad granicę z Litwą i Polską.
opr. (or)
Zdjęcia - podlaski.strazgraniczna.pl: