Tak jak informowaliśmy wcześniej, w niedzielę w Żedni doszło do śmiertelnego wypadku, w którym zginęła 40-letnia kobieta. Znane są nowe okoliczności tragedii.
Służby informację o wypadku otrzymały przed 15. Na miejsce natychmiast ruszyli strażacy z JRG Białystok (dwa zastępy) i OSP Michałowo, w sumie 11 ratowników. Do zdarzenia zadysponowano również pogotowie ratunkowe i policję.
Po dotarciu pierwszego zastępu z OSP Michałowo stwierdzono, że motocyklistka jadąca w kierunku Białegostoku na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem i zderzyła się z jadącym z naprzeciwka busem. Siła uderzenia była tak duża, że kierująca motocyklem znalazła się pod samochodem. Strażacy musieli użyć narzędzi hydraulicznych do uniesienia pojazdu, aby wydobyć poszkodowaną - informuje w komunikacie na stronie bialystok.straz.bialystok.pl kpt. Łukasz Ostrowski z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku. - Została ona przekazana przybyłemu na miejsce zespołowi ratownictwa medycznego. Pomimo starań ratowników lekarz stwierdził zgon kobiety. Na czas prowadzenia działań ruch na drodze wojewódzkiej nr 686 był zablokowany - dodaje kpt. Łukasz Ostrowski.
Dokładne okoliczności śmiertelnego wypadku w Żedni wyjaśnia policja i prokuratura.
Zdjęcie: Facebook/Kolizyjne Podlasie
opr. (mik)