Katolicy obchodzą dziś Wielkanoc. To najważniejsze święto w kalendarzu liturgicznym Kościoła.
Zwycięzca śmierci, piekła i szatana/ Wychodzi z grobu dnia trzeciego z rana/ Naród niewierny trwoży się przestrasza/ Na cud Jonasza - Alleluja! - między innymi słowa tej pieśni będą rozbrzmiewać dzisiaj w kościołach. Wierni przez trzy dni podczas Triduum Paschalnego przygotowywali się na świętowanie zmartwychwstania Chrystusa. Dzisiaj podczas porannej rezurekcji monstrancja z Najświętszym Sakramentem została przeniesiona z grobu do tabernakulum.
Wielkanoc jest najważniejszym świętem w całym kalendarzu liturgicznym. To w Kościele katolickim radosna uroczystość, upamiętniająca zwycięstwo życia nad śmiercią, blasku nad ciemnością, miłości nad grzechem. W pierwszym czytaniu z Dziejów Apostolskich słyszymy dzisiaj:
Jego to zabili, zawiesiwszy na drzewie. Bóg wskrzesił Go trzeciego dnia i pozwolił Mu ukazać się nie całemu ludowi, ale nam, wybranym uprzednio przez Boga na świadków, którzyśmy z Nim jedli i pili po Jego zmartwychwstaniu.
Piotr przemawiając w Cezarei mówi też o ustanowieniu przez Chrystusa sakramentu pokuty i pojednania. To właśnie w dniu zmartwychwstania Jezus przekazał apostołom władzę odpuszczania grzechów:
On nam rozkazał ogłosić ludowi i dać świadectwo, że Bóg ustanowił Go sędzią żywych i umarłych. Wszyscy prorocy świadczą o tym, że każdy, kto w Niego wierzy, w Jego imię, otrzymuje odpuszczenie grzechów.
Tak przeto odprawiajmy nasze święto nie przy użyciu starego kwasu, kwasu złości i przewrotności, lecz na przaśnym chlebie czystości i prawdy
- brzmi fragment drugiego czytania z pierwszego listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian.
Zanim zabrzmi Alleluja w kościołach zostanie odśpiewana sekwencja:
Niech w święto radosne Paschalnej Ofiary
Składają jej wierni uwielbień swych dary.
Odkupił swe owce Baranek bez skazy,
Pojednał nas z Ojcem i zmył grzechów zmazy.
Śmierć zwarła się z życiem i w boju, o dziwy,
Choć poległ Wódz życia, króluje dziś żywy.
Maryjo, ty powiedz, coś w drodze widziała?
Jam Zmartwychwstałego blask chwały ujrzała.
Żywego już Pana widziałam, grób pusty,
I świadków anielskich, i odzież, i chusty.
Zmartwychwstał już Chrystus, Pan mój i nadzieja,
A miejscem spotkania będzie Galileja.
Wiemy, żeś zmartwychwstał, że ten cud prawdziwy,
O Królu Zwycięzco, bądź nam miłościwy.
W Ewangelii święty Jan opisuje natomiast moment odkrycia pustego grobu, w którym od piątku złożone było ciało Chrystusa. Maria Magdalena i Szymon Piotr nie wiedzą jeszcze, że Jezus zmartwychwstał. Uczniowie przekonują się o tym dopiero, gdy Mesjasz odwiedza ich w Wieczerniku, gdzie wcześniej - jeszcze za życia - spożywał z nimi ostatnią wieczerzę.
(mik)